wtorek, 10 sierpnia 2010

Zaczynam

Zaczynam dzisiaj spisywać co jem , troszkę jak sławna pewna trzydziestolatka z książki, ale zawsze twierdziłam, że jem mało.... teraz zobaczymy jak bardzo mało. Chwila prawdy. Nigdy nie miałam przekonania do diet cud, sama przerobiłam ich.... więcej niż troszkę i waga zawsze wracała, teraz chcę schudnąć, utrzymać wagę, mieć lepszą kondycję i chcę chudnąć powoli, boję się że moje ciało nie wpełznie na swoje miejsce :) a skóra wisząca i zwiotczała mi się nie podoba :) więc.... dzisiaj zaczynamy :) może to nie będzie mój kolejny słomiany zapał :) Tak naprawdę szukam motywacji od wielu lat.... może to będzie dobry sposób na.... zobaczymy :)

Waga 87

2 komentarze: