poniedziałek, 30 sierpnia 2010

8:30 Spacerek z Fizią :) zimno jakoś na tym dworze się zrobiło brrr....

9:30 Kawa z mlekiem, jedna kiełbaska serowa :) jedna kromka razowca, troszkę musztardy i trzy pomidorki cherry

Dwu godzinny maraton po supermarkecie :)


13:30 Mało potrawy jedno garnkowej na obiad :) (sensacje żołądkowe zaczynają być moją specjalnością hm...)

2 komentarze: