7:30 Spacer z Fizią (znowu zimno)
8:20 Kawa i dwa perseny (ciekawe ile kalorii mają tabletki)
8:54 Krokiet jeden, Kawa...
w między czasie winogrono
14:00 spaghetti, sos własnej roboty pomidorowy :)
ćwiczenia na brzuszek :) na uda i pośladki też :)
20:30 Poległam z kretesem : trzy kawałki pizzy, trudno mi czasami się opanować, jak widzę coś smacznego, o ile pizzę można nazwać zdrową i smaczną...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz