piątek, 30 grudnia 2016

Przejadłam się... efekt... boli ... mam nadzieję, że nie skończy się to pobytem w szpitalu.

poniedziałek, 26 grudnia 2016

Objadłam się jak świnka,.... nawet nie wchodzę na wagę...
Dzisiaj na spacerze przypomniałam sobie, jak to jest wspaniale się zmęczyć i jak bardzo mi tego brakuje.

sobota, 24 grudnia 2016

Postanowienia na Nowy Rok - schudnąć...
Drugie postanowienie - koniec z alkoholem....

poniedziałek, 19 grudnia 2016

niedziela, 18 grudnia 2016

sobota, 17 grudnia 2016

Jak zabrać się do odchudzania? No Jak... się pytam...
Nie mam silnej woli...
Nie chce mi się walczyć...
Tak, bo odchudzanie kojarzy mi się z walką.
Ja nie lubię walczy, ja lubię święty spokój. 

poniedziałek, 12 grudnia 2016

88 kg... przytyłam dwa kilogramy...

1 x bułka mała kajzerka, plasterek wędliny, korniszony, keczup...

1 x kubek kawy, brązowy cukier, mleko 3,2....

Śniadanie i to na, tą chwile koniec.

sobota, 10 grudnia 2016

Ile lat temu pisałam w tym miejscu... bardzo dawno.
Obecnie temat wrócił... i już nie raczej jako fanaberia, tylko prawdziwe realne ostrzeżenie, aby zadbać o swoje zdrowie.
Schudnąć, łatwo powiedzieć, każdemu.
Znam swoje wady, a jedną największą jest - słaba wola.....


Dzisiaj: dwie kromki ... i dwie kawy z mlekiem 0,5.